Grudzień zbliża się już ku końcowi, Boże Narodzenie za pasem, a więc czas na spotkania opłatkowe. Dlatego nasza wspólnota w ubiegły poniedziałek również takie zorganizowała. Grupa młodzieżowa wraz z grupą akademicką przygotowały wspólną kolację, którą poprzedziło przeczytanie fragmentu z Pisma Świętego, kolędy oraz baaaaaardzo długie i szczere życzenia podczas łamania się opłatkiem. Kiedy obdarowaliśmy nasze serca miłymi słowami, nadszedł czas na nasze żołądki. Jedzenie było przepyszne, nie obyło się bez barszczu i pasztecików. Po kolacji odwiedził nas niesamowity gość... PRAWDZIWY święty Mikołaj! Skąd wiemy że prawdziwy? Po pierwsze miał strój biskupi i białą brodę, a po drugie wiedział, co tańczą anieli w niebie więc to musiał być on. Skoro święty Mikołaj to i prezenty. Jednak, żeby nie było tak łatwo, niektóre trzeba było „wykupić” za małe zadanka w postaci wierszy, piosenek, albo nawet tańca. Na szczęście wspólnotowymi siłami udało się nam zdobyć prezent dla każdego. Było świetnie! Tak samo przyjemnie spędziliśmy nasze rodzinne wigilie oraz Boże Narodzenie, a  wszystkim naszym czytelnikom życzymy po świętach wszystkiego, co najlepsze. Niech Pan nam wszystkim błogosławi!